W Kłodzku nie powstanie spalarnia odpadów medycznych ponieważ…nie przewiduje tego miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Ani w okolicach ul. Letniej ani w innych częściach miasta. Dlaczego więc firma wystąpiła o uzgodnienia środowiskowe dla takiej inwestycji?
Jak poinformował na dzisiejszej sesji radnych burmistrz Kłodzka, Michał Piszko, w Kłodzku nie może powstać instalacja przetwarzania odpadów medycznych, ponieważ miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego nie przewiduje takich budowli w żadnej części miasta. Dzisiaj, w czwartek 29 września br. burmistrz Kłodzka podpisał pismo, w którym poinformował wszystkie strony postępowania o tym fakcie. To ostatecznie kończy temat budowy spalarni odpadów medycznych w Kłodzku, zanim w ogóle zaczął się w jakimkolwiek kierunku rozwijać. Otwartym na razie pozostaje pytanie, dlaczego firma, zapewne zapoznając się wcześniej z miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego, w ogóle wystąpiła o uzgodnienia środowiskowe dla budowy takiej instalacji?
Temat budowy spalarni zdominował zresztą dzisiejszą sesję rady miejskiej w Kłodzku. Nie obyło się też bez wymiany tzw. „uprzejmości” pomiędzy Michałem Piszko a Stanisławem Bartczakiem, z czego zresztą zasłynęła już obecna kadencja rady. Burmistrz Kłodzka nazwał radnego S. Bartczaka ignorantem, bo wraz z radnym Bogusławem Procakiem kolportowali ulotki straszące mieszkańców spalarnią, bez rozeznania się w temacie: – Panowie przygotowując kampanię dezinformacyjną, straszącą mieszkańców, pisząc w swoich ulotkach nieprawdę, jako radni mieliście możliwość sprawdzić to dokładnie (czy można w ogóle zbudować spalarnię w mieście – przyp. red.) czy na podstawie interpelacji czy zapytań do mnie i z tych informacji jasno byście wiedzieli, że taka instalacja nie powstanie – wytknął radnym M. Piszko. – Sprawy nie ma i nie było – dodał burmistrz.
Radny S. Bartczak bronił się mówiąc, że to słowa burmistrza, które wypowiedział dla naszego portalu 24klodzko.pl, że nie jest przeciwny budowie spalarni, spowodowały tą falę niepokoju i stresu. Inicjatorzy protestu poświadczyli z kolei w rozmowie z naszym portalem, że dzisiejsze wygłoszone przez burmistrza na sesji oświadczenie, kończy ten temat.
Zobacz: Czy w Kłodzku powstanie spalarnia odpadów medycznych?
Dwóch radnych protestuje w sprawie budowy spalarni odpadów medycznych w Kłodzku
Joanna Żabska
Burmistrz Piszko okazał się dla Kłodzka największym niewypałem .
Brawo – tak należy rozkładać przeciwników na łopaltki: merytorycznie. Nie wystarczy zasiąść w radzie, trzeba się jeszcze napracować. Kolportowanoe skserowanych głupot to jednak nie jest rzetelna praca na rzecz społeczności. Szkoda że przełożenie wyborów utwierdzi na stołkach BEZradnych
Panie Burmistrzu: kolejny raz DAŁ Pan PLAMĘ i teraz w nieudolny sposób się z tego wycofuje. Nie ma Pan wyjścia. Ciekawe jak teraz będą się tłumaczyć Pana RATUSZOWI KLAKIERZY którzy przekonywali do SŁUSZNOŚCI i KONIECZNOŚCI budowy SPALARNI ŚMIECI w Kłodzku i jeszcze w TYM MIEJSCU. Szkoda że Rząd kierując się własnym interesem chce przesunąć wybory samorządowe aż do 2024 roku , a to spowoduje wydłużenie NIEUDOLNEJ pana Kadencji, na czym JESZCZE BARDZIEJ STRACI Kłodzko i mieszkańcy.
Dokładnie! Piszko rozjechany zostałeś po raz kolejny. Nie radzisz sobie, to już wiemy wszyscy. Twoi zausznicy piali z zachwytu jaki to piękny plan ze spalarnią, wszyscy to słyszeliśmy. Mimo, że jesteś beznadziejnym burmistrzem to trzeba przyznać, że jesteś w tej beznadziejności wysoce bezczelny. Przeczekamy tę kadencję, ale nie masz już racji bytu w naszym ratuszu
Co to za tykanie kogoś, jeszcze po nazwisku? Szacunku i kultury matka nie nauczyła?