Nie tylko w Kłodzku, ale i w Lądku-Zdroju protestowano dzisiaj przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnemu, który uznał w czwartek, że aborcja z powodu wad genetycznych płodu jest niezgodna z konstytucją. W poniedziałek, 26 października br. mieszkańcy Lądka-Zdroju oraz Stronia Śląskiego i okolicznych wsi wzięli udział w pikiecie przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego w Polsce. Protest rozpoczął się na rondzie obok komisariatu policji, następnie uczestnicy przeszli „spacerem” do Parku Zdrojowego i zakończyli pod lądeckim ratuszem. Jak mówią organizatorzy, liczba osób, które przybyło na pikietę, pozytywnie zaskoczyła wszystkich, tym bardziej, że było to spontaniczna akcja, którą organizowano od wczoraj za pośrednictwem mediów społecznościowych. Organizatorzy szacują, że pojawiło się dzisiaj około 200 osób.
Zobacz też: Kilkaset osób wzięło udział w proteście na rondzie w Kłodzku [FOTO, WIDEO]
Taaa, a ten autokar z zadymiarzami? Przywieziony z zewnątrz. Oni to traktują jako wycieczkę objazdową. Do tego jeszcze im płacą. Nie dajmy się zmanipulować. Krzyczcie sobie w Warszawce. My tu mamy spokój, wszyscy się znamy.
Czy w kryzysie pandemicznym nie powinniśmy koncentrować się na sprawach zmierzających do możliwie szybkiego wyjścia z niego, nawet kosztem rozwoju państwa przez przestawianie go na tryb zdalny czy inny, który nas chroni? Bez poczucia i zapewnienia bezpieczeństwa nici z rozwoju. Wywoływanie potrzeby pomocy wojska do panowania nad aferzystami w dobie ważniejszych spraw, to kolejne obciążenie. Brakuje wolontariuszy dla seniorów, pomocy sanitarnej. Potrzebny wartościowy przykład, wsparcie i pomoc dla młodych w zdalnych zmaganiach, z dala od rówieśników. Tak pikietujmy! Szybko zauważymy efekt. Czy podjudzanie sfrustrowanego społeczeństwa i wykorzystywanie trudnej sytuacji Lądka, kraju, do prania brudnych spraw sprzed pandemii, ma teraz dobry czas? Czy to przyczynia się, czy oddala nas od poradzenia sobie z kryzysem? Czy przedsiębiorstwa nie otrzymują pomocy? Jest za mała? Czy zabrano +500 za nienoszenie maseczek? Czy obwieszanie imiennego pomnika hasłami nie jest wandalizmem i profanacją? Takiej promocji potrzebuje Lądek? Czy Polska powinna się podzielić na dwa kraje, trzy, czy więcej? Czy dzieli nas pojęcie bezpieczeństwa? Tolerancja nam jakoś nie wychodzi. Jesteśmy poróżnieni na tyle, że kryzys nawet nas nie jednoczy. Gwałcimy wzajemnie swoje prawa. Z tego gwałtu z WYBORU będą konsekwencje w postępowaniu przyszłego pokolenia wobec nas. Dlaczego w Stroniu nie było pikiety? Czy publiczne potępianie narodowego wyboru rządu, obraża naród, rząd, pomniejsza zdolność narodu do wyboru? Społeczeństwo Wyboru.
Owczym pędem czy zorganizowaną akcją? W imię ratowania-czego?!!!
Protest w Lądku się jak najbardziej odbył ale nie tylko za udziałem kobiet zamieszkałych w Lądku ale i również poparły strajka kobiety że Stronia Śląskiego oraz okolicznych wsi…. Mała korekta ponieważ podążałam w tym tłumie… Rozpoczęliśmy strajk oczywiście z pod Policji. Przemieszczając sie w kierunku Zdroju otaczając zarówno rondo, podążając do słynnego Wojciecha, zachaczając pomnik Andrzeja Zawady a z tamtąd do ryneczku i pod ratusz i tam było zakończenie…. Czy było warto??? Było bo nikt nigdy nie poczuje tego kto tego nie doznał…