6 listopada br. lądczanie zadecydują, czy burmistrz Roman Kaczmarczyk zostanie odwołany z funkcji czy pozostanie na stanowisku. Taką datę wskazał komisarz wyborczy, do którego wpłynął wniosek inicjatorów referendum podparty podpisem 1200 mieszkańców.
W czerwcu tego roku w Lądku-Zdroju zawiązała się 10-osobowa grupa referendalna, która zainicjowała procedurę referendalną o odwołanie burmistrza Lądka-Zdroju. Zarzucają mu m.in. zadłużenie gminy, nieudolną reformę oświaty, brak inwestycji infrastrukturalnych w gminie, fatalną gospodarkę śmieciową czy niszczenie klubu KS Trojan. 16 września inicjatorzy złożyli do Komisarza Wyborczego w Wałbrzychu wniosek o przeprowadzenie referendum podparty 1200 podpisami mieszkańców. W środę, 13 września br. komisarz wyborczy, po sprawdzeniu złożonego wniosku o referendum, nie stwierdził uchybień i zdecydował o terminie przeprowadzenia referendum w pierwszą niedzielę listopada.
jż
Nareszcie mieszkańcy Lądku-Zdroju się obudzili.Mam nadzieję że teraz jak kogoś będą wybierać to 1000 razy się zastanowią.