Od 1 września 2019 r. kłodzki PKS realizuje 24 połączeń lokalnych dotowanych z rządowego programu Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. Dofinansowanie na nie kończy się w grudniu i na kolejny rok trzeba złożyć nowe wnioski do wojewody. Czy i na jakie połączenia autobusowe mogą liczyć mieszkańcy powiatu w przyszłym roku?
Jak zapowiadano we wrześniu, powiatowy przewoźnik wszedł do programu Funduszu Rozwoju Połączeń Lokalnych pilotażowo. Te cztery miesiące miały być niejako testem, na ile pasażerowie będą zainteresowani nowymi połączeniami, które wcześniej zostały zlikwidowane ze względu na nierentowność i ile ostatecznie trzeba będzie do nich dopłacać. Dotowane przez rząd i powiat kłodzki połączenia autobusowe zdały chyba egzamin, bo PKS planuje złożyć nowe wnioski o dofinansowanie – tym razem na 26 połączeń i 68 kursów.
Nowy wykaz 26 deficytowych połączeń, na które powiat kłodzki chce złożyć wnioski do wojewody na 2020 rok, przygotowany został przez spółkę PKS w Kłodzku po analizie i sugestiach mieszkańców oraz radnych na temat realizowanych przez ostatnie trzy miesiące nowych połączeń przez publicznego przewoźnika. Większość z funkcjonujących dzisiaj kursów ma być utrzymana, chociaż wszystkie zostały poddane korekcie. – Do tych 26 połączeń wprowadziliśmy modyfikacje w oparciu o to, co postulowali ludzie i co zebrali radni powiatowi od swoich wyborców – wyjaśnia prezes PKS w Kłodzku, Elżbieta Żytyńska. – Wszystkie proponowane linie mają nowy status, są zmodyfikowane o nowe przystanki i nowe miejscowości.
Z kilku połączeń PKS jednak zrezygnuje ze względu na brak zainteresowania ze strony pasażerów. – Musieliśmy zrezygnować z kilku połączeń, dlatego, że były one wybitnie niefrekwencyjne, czyli tak naprawdę ludzie z nich kompletnie nie korzystali i to są trzy linie: Kudowa-Radków, Stronie-Międzygórze, Kłodzko-Kletno. Natomiast pozostałe miały jakąś frekwencję i to oznacza, że powinny być dalej prowadzone – wyjaśnia E. Żytyńska.
Jak przyznaje prezes PKS, nie wszystkie postulaty i potrzeby mieszkańców PKS jest w stanie zrealizować m.in. ze względu na ograniczony tabor oraz braki kadrowe wśród kierowców: – Bardzo żałuję, że nie spełniamy wszystkich oczekiwań społeczeństwa. Chcielibyśmy mieć na tyle środków, na tyle zasobów kadrowych i tak duży tabor, żeby dojechać wszędzie. Mamy ograniczone możliwości, ale to, co mogliśmy, to zrobimy i przez ten rok będziemy zbierać wszelkie uwagi od mieszkańców i modyfikować w kolejnych latach.
Fundusz Rozwoju Połączeń Lokalnych został uruchomiony we wrześniu tego roku. Z założenia ma likwidować „białe plamy” w przewozach publicznych, czyli autobusy mają dojeżdżać do najmniejszych nawet miejscowości, do których do tej pory nie jeździł żaden przewoźnik ze względu na nieopłacalność. Dopłata z Funduszu wynosi 1 zł do 1 wozokilometra, a samorząd, który uruchamia nową linię (w tym przypadku powiat kłodzki) musi dołożyć 10 proc. z własnego budżetu. Z dopłat mogą skorzystać wszystkie samorządy, zarówno gminne jak i powiatowe. Wrześniowy nabór o dofinansowanie w naszym województwie nie cieszył zbyt dużym zainteresowaniem samorządów. – W ubiegłym naborze tylko 2 powiaty złożyły wnioski, a w kolejnym zobaczymy. Ta pula jest ogromna do wzięcia, ale nie ma odważnych samorządów, które chciałyby to realizować – wyjaśnia E. Żytyńska.
Poniżej publikujemy wykaz nierentownych linii autobusowych, które w przyszłym roku chce realizować kłodzki PKS. Ale czy będzie, to zależy od tego, czy uzyska dofinansowanie rządowe. Wnioski trzeba złożyć do końca listopada.
- Kłodzko – Karłów p. Kudowa – Zdrój
- Kłodzko – Sokolec p. Bożków, Koszyn, I.udwikowice Kłodzkie
- Bystrzyca Kłodzka – Kłodzko p. Polanica – Zdrój
- Polanica-Zdrój – Bystrzyca Kłodzka p. Stara Łomnica
- Kłodzko – Jaszkowa Górna p. Jaszkowa Dolna
- Kłodzko – Wojbórz p. Ławica, Podtynie
- Kłodzko-Stronie Śl. p. Ołdrzychowice Kłodzkie
- Kłodzko – Krosnowice p. Krosnowice Nowe Osiedle
- Kłodzko – Kudowa-Zdrój p. Duszniki – Zdrój
- Kłodzko – Sienna p. Stronie Śląskie
- Kłodzko – Międzylesie p. Długopołe, Goworów, Michałowice, Gajnik
- Kłodzko – Polanica-Zdrój szpital p. Stary Wielisław
- Kłodzko – Międzygórze p. Domaszków, Długopole – Zdrój, Bystrzyca Kłodzka, Mielnik
- Kłodzko – Nowa Ruda p. Nowa Ruda Słupiec
- Kłodzko -Nowa Ruda p. Ścinawka Średnia
- Kłodzko – Szczytna p. Stary Wielisław
- Kłodzko – Duszniki-Zdrój p. Szalejów Dolny, syntetyka
- Kłodzko – Bolesławów p. Konradów i Stara Morawa
- Kłodzko – Bielice p. Stronie Śląskie
- Kłodzko – Wojciechowice p. Kłodzko, GTK
- Kłodzko- Jodłów p. Goworów, Michałowice, Gajnik
- Kłodzko – Starków p. Krosnowice
- Nowa Ruda – Radków p. Wambierzyce
- Polanica Górna – Kłodzko p. Wolany, Chocieszów
- Kłodzko – Piszkowice p. Bierkowice
- Kłodzko – Niwa p. Chocieszów
Joanna Żabska
Zobacz też:
PKS przywróci zlikwidowane połączenia. Zobacz, dokąd od września pojadą autobusy!
Ruszają dopłaty do uruchamiania połączeń autobusowych. Czy kłodzki PKS wejdzie do programu?
Fot. ilustracyjne: PKS w Kłodzku S.A.
Dzień dobry. Dziękuję pani Joannie Żabskiej za odpowiedź. Przyznam się, że nie zawsze jestem na bieżąco z natłokiem wszelakich informacji. Tak więc czekam, co czas przyniesie. Pozdrawiam Leszek Kumor
Do Redakcji. Brak konkretów w niniejszej informacji. Są podane tylko relacje autobusów. Ale nie wiemy ile nowych kursów przewidziano na daną linię i w jakich godzinach. Czy będą skomunikowania z nowym rozkładem jazdy pociągów na przystanku Kłodzko Miasto. Czy odbyły się spotkania z przewoźnikami kolejowymi? Jadąc pociągiem ze współczuciem obserwuję starsze osoby z walizkami udające się do Lądka do szpitali i sanatoriów, gdy zamiast na „mieście” wsiąść do autobusu, muszą iść z bagażem do małych busów na ulicę Łużycką.
Napisaliśmy o deklarowanych przez PKS liniach, które chce realizować w ramach dofinansowania z rządowego Funduszu. Na razie można mówić tylko o tym, bo najpierw trzeba uzyskać to dofinansowanie. Wnioski można składać do jutra. Na szczegóły przyjdzie czas, jak będzie informacją, że kursy dostaną dotacje.