W środę, 20 września br. Kłodzko odwiedził prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. To nie pierwsza wizyta szefa ludowców w naszym powiecie. Odwiedził leczącego się w kłodzkim szpitalu działacza PSL, na konferencji prasowej wytknął fatalną kondycję służby zdrowia w Polsce powiatowej, następnie kupił kwiaty w pobliskim sklepie i podarował wieloletniej działaczce Zdzisławie Górskiej.
Kampania wyborcza zaczyna rozkręcać się. W środę 20 września br. do Kłodzka przyjechał szef ludowców, Władysław kosiniak-Kamysz, który pod kłodzkim szpitalem mówił o fatalnej kondycji służby zdrowia oraz szpitali powiatowych. Wcześniej odwiedził przebywającego w kłodzkim szpitalu na oddziale kardiologicznym wieloletniego działacza PSL. Władysław Kosiniak-Kamysz, z wykształcenia zresztą lekarz, wskazał bolączki, które trawią dzisiaj służbę zdrowia, przypomniał o zamkniętym niedawno oddziale ratunkowym w ząbkowickim szpitalu czy oddziale wewnętrznym w polanickim szpitalu, o złej wycenie świadczeń przez NFZ, o braku personelu co powoduje, że system opieki zdrowotnej jest w zapaści, bo chociaż coraz więcej pieniędzy wpływa do NFZ to coraz mniej wypływa.
Prezes PSL przywołał te punkt programu ludowców, które dotyczą służby zdrowia. Obiecał więc, że utrzymane zostaną wszystkie szpitale powiatowe, że nastąpi ich oddłużenie, o lepszym dostępie do specjalistów – jeżeli oczekiwanie na lekarza specjalistę będzie trwało dłużej niż 60 dni, to pacjent będzie miał możliwość skorzystać z wizyty prywatnie, którą zrefunduje mu NFZ. Podkreślił, że NFZ nie może być monopolistą.
Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi towarzyszyli kandydaci do parlamentu rekomendowani przez PSL, który startują z listy Trzecia droga – m.in. Zbigniew Tur, Alicja Piwowar i Jerzy Szebla – oraz członkowie PSL w powiecie kłodzkim m.in. nieetatowy członek zarządu powiatu Ryszard Niebieszczański wraz z ich kandydatem do senatu – wójtem gminy Stoszowice Pawłem Gancarzem. Kosiniak-Kamysz zachęcał do głosowania na listę, o której powiedział, ze jest bardzo silna i że jest przekonany, że zdobędzie tutaj pierwszy od wielu lat mandat oraz obiecał po wyborach koalicję z partiami opozycji.
Miłym akcentem kończącym wizytę Kosiniaka-Kamysza w Kłodzku była jego wizyta w pobliskiej kwiaciarni Laguna, którą od lat prowadzi pod szpitalem Marzena Łajczak, zakupienie bukietu róż i podarowanie ich wieloletniej działaczce PSL w Kłodzku, radnej rady miejskiej Zdzisławie Górskiej.















Zwrócił na to uwagę Władysław Kosiniak-Kamysz. – Dziś się chowają za portretem Karola Wojtyły, żeby przykryć swoje niecne zamiary, nienawiść, swoje oszustwa i swoją obłudę. Nie możemy na to pozwolić, bo to jest też niszczenie naszej tradycji. O tym o czym mówił Szymon Hołownia: z Bogiem na ustach, a w sercu nienawiść – mówił polityk opozycji.
– Chcę powiedzieć ważną rzecz. Najkrótsza droga do dechrystianizacji Polski wiedzie przez PiS – dodał.
Ma tutaj całkowitą rację. Nikt tak nie zaszkodził Kościołowi w Polsce jak politycy PiS. Odbudowa jego autorytetu będzie trwała latami.
Następny cwaniaczek co nie odróżni sierpa od kombajnu !!!
Czas najwyższy już im wszystkim podziękować !!!
Władek K-K no masz ci babo placek heros jakiś czy co.A gdzież to bywał W K-K gdy ZSL był w rządzie z PO, z tzw. Lewicą itd. Ślepy był cy co? Teraz cudownie odzyskał moc widzenia. Pewnie obmył się w sadzawce Siloam (Ewangelia Jana).
Szczęsciarz z tego leczącego się w szpitalu. Nawiedził go, a jakże, Władek. Może nawet pogłaskał.
Wielkiego fuksa miała Pani Zdzisia, bukiet od Władka. Taka okazyja. A wcześniej W K-K nawet nie zadzwonił, o zdrowie nie spytał, że o Dniu Kobiet nie wspomnę.
A może W K-K wie cosik o wyczynach Waldusia Pawlaka przy podpisywaniu umów gazowych z Rosją… A może Zbig Tur ps. Fernando coś rzeknie w temacie?!
A gdzie zgubili Szymcia Hołownię?!
Nie dajmy się nabrać na nich, cwaniaczków.
Na tę polityczną prostytucję rodem z PRL-u.