Testy na obecność koronawirusa dały dzisiaj wynik dodatni u dwóch pracowników Starostwa Powiatowego w Kłodzku. Jak informuje naszą redakcję starosta kłodzki, Maciej Awiżeń, dwa wydziały: finansowy oraz Zagospodarowania Przestrzennego Architektury i Budownictwa przeszły dzisiaj na pracę zdalną i będą niedostępne dla klientów „stacjonarnie” przynajmniej do końca tego tygodnia. Sprawy takie jak wnioski czy dokumentacje projektowe można składać w Biurze Obsługi Klienta w starostwie. Pozostałe wydziały pracują normalnie – zgodnie z wprowadzonym kilka tygodni temu reżimem sanitarnym, a starostwo nie zostało zamknięte. Dochodzenie epidemiologiczne prowadzi kłodzki sanepid, a testom na obecność koronawirusa mają zostać poddane osoby, które miały bezpośredni kontakt z zarażonymi.
red.
Dziwne, że się ujada przy powiecie gdzie chyba najlepiej w Polsce zorganizowano testy i ochronę przed zakażeniami, a nade wszystko bieżącą informację o stanie regionu. Starosta to poważny facet, a nie jakiś cwaniaczek, który się lansuje za pieniądze podatnika, w telewizjach prywatnych. Samorządy /niektóre/ są dziś gorsze niż rządy w czasach komuny. Takiemu jednemu z drugim czy takiej jednej, jak ma legitymacje PiS to się wydaje, że ma prawo panować nad światem. Nie ma przepisów, nie ma człowieka miasta gminy, jest władza nieograniczona i niepodzielna. Tak niestety jest w wielu samorządach dolnśląskich i na wielu stanowiskach obsadzonych przez kolesi pisowskich.
A o zakładach w Kłodzku gdzie koronka panuje jakoś cicho… Zwróćcie uwagę kto w środku tygodnia wyjechal na „urlop”
a zamknijcie to czerwone lewe starostwo w cholerę i raz na zawsze, kompetencje i subwencje dajcie gminom, wszyscy odetchną
10/10 kolego. Krótko i na temat 🙂
Jasne, że tak. Za jajka i księżycówkę będzie można coś wreszcie załatwić, a nie zgodnie z jakimiś wyimaginowanymi przepisami. Cholerne biurokraty.