Kolejne drzewka zostały zniszczone przez wandali w Kłodzku. Tym razem w Parku Strażackim przy ul. Traugutta, obok budki z goframi, obdarte z kory zostały dwa młode drzewka. Swojego oburzenia nie kryje burmistrz Kłodzka Michał Piszko w mediach społecznościowych: – Kim trzeba być, by tak okaleczyć roślinę? Co trzeba mieć w głowie, by po okorowaniu jednego żywego drzewka, podejść do drugiej rośliny i zrobić to samo? Brak mi słów. Mam nadzieję, że sprawcy zostaną namierzeni i przykładnie ukarani – pisze M. Piszko i zapowiada, że nie będzie tolerancji dla takich ataków wandalizmu.
Przypomnijmy, w maju policja zatrzymała sprawców podobnego wandalizmu w jednym z kłodzkich parków. Dwóch 15-latków w Parku Esperanto ścięło piłą drzewka. Ten akt bezmyślnego wandalizmu kosztował około 7 500 zł.
Zobacz też:
(fb/Michał Piszko Burmistrz Miasta Kłodzka)
Pod monitoringiem wandale robią co chcą bo wiedzą że kłodzka Straż Miejska boi sie interweniować by po cywilnemu – po pracy nie dostali po głowie. Uważają że są od mandatów za niewłaściwe parkowanie i te czynności zastąpią inne działania bo nie wymagają wysiłku.
To potrzebny najazd straży miejskiej z innych województw nie powiązanych z Kłodzkiem i okolicami. Przyjadą i odjadą w maskach. Może to przyniesie efekt
Panie Burmistrzu, a co z monitoringiem???
W tym miejscu JEST MONITORING ale Straż Miejska jest
mało skuteczna , burmistrz ich rozlicza za wystawiane mandaty za złe parkowanie , bo pieniądze zasilają miejską kasę i na dodatek działania takie nie wymagają szczególnego zaangazowania z ich strony. Włożyć kartkę za szybę potrafi też dziecko gdy mu wytłumaczą w jakim przypadku to zrobić – wyręczą Straż Miejską. Wandalizm w Kłodzku miał się dobrze i ma się dobrze a hołotę widać niestety na każdym kroku. Nie dość że jest zła opinia o czystości miasta to przoduje Kłodzko również w niszczeniu mienia !!!
Dokładnie tak jest, niestety….
Oburzeni jesteśmy wszyscy, w tym również na niemoc włodarza!
Oczywiście że w dzisiejszych czasach monitoring jest potrzebny praktycznie wszędzie, jednak nie zmieni to mentalności ludzi a właściwie podludzi.
Dlaczego w tym mieście jest tak mało miejsc objętych monitoringiem?