Na ręce Komendanta Powiatowego Policji w Kłodzku wpłynęło podziękowanie od jednego z mieszkańców Kłodzka dla dzielnicowego aspiranta Grzegorza Piecha, który rozwiązał narastający od dłuższego konflikt sąsiedzki. Chodziło o korzystanie ze strychu na jednym z osiedli mieszkaniowych w Kłodzku.
Do dzielnicowego z kłodzkiej komendy dotarła informacja od zaniepokojonych mieszkańców o konflikcie między dwoma mężczyznami sąsiadującymi ze sobą na jednym z kłodzkich osiedli. Ich spór eskalował, gdyż nie mogli dojść do porozumienia w sprawie korzystania ze wspólnej części budynku, czyli strychu. Mężczyźni dysponowali jednym kluczem, co było powodem ich waśni. Z uwagi na to, że od kilku tygodni policjant nie mógł załagodzić konfliktu konstruktywnym dialogiem, postanowił dorobić drugi klucz, aby każdy z mężczyzn miał jeden do własnego użytku i aby niezależnie od siebie mogli w nieograniczonym czasie korzystać ze strychu.
Po rozwiązaniu konfliktu, dzielnicowego odwiedził jeden z mężczyzn i złożył serdeczne podziękowanie za rozwiązanie sporu sąsiedzkiego. Ponadto przekazał na ręce Komendanta Powiatowego Policji w Kłodzku podziękowanie za udzieloną pomoc, zaangażowanie i umiejętności mediacyjne, które doprowadziły do rozwiązania sporu sąsiedzkiego.
(Źródło: podinsp. Wioletta Martuszewska, oficer prasowy KPP w Kłodzku)
W ad vocem ano…
…oczywiście blaHy…
Ot skutki wiśnióweczki
Ad vocem ano…
Dzielnicowy nie ma wpływu na to jakie informacje Policja przekazuje mediom. To kompetencja Pani Rzecznik. Nie może więc tu być mowy o autopromocji Dzielnicowego.
Myślę jednak, że to dobrze, że podano to info. Pakazuje jacy bywamy zapiekli w błachych sprawach. A rozwiązanie z kluczem…czołem głowa pomysłowa…
Ala ma rację. PRYMITYWNA AUTOPROMOCJA PRZEDSTAWICIELA POLICJI.
Nic nie przenije prymitywizmu Trojana
Sąsiedzi nie mogli sami wpaść przecież na pomysł żeby za 7 zł dorobić klucz. Żenada
Ad vocem wtf…
Bez urazy ale z tego wpisu o danych aż tchnie niemałymi deficytami…
A jakiż to artykuł o ochronie danych osobowych naruszono?
Proponuję podpisujmy się imieniem, nazwiskiem. Łatwiej się porozumiewać…
Zdrówka na ten covidowy czas.
Chodzi o zdjęcie – dokładnie o kartkę – w rogu masz podane dane tego pana. Wystarczy powiększyć i poprawić kontrast.
Ja tam nie jestem w stanie odczytać – po powiększeniu obraz staje się nieczytelny – z drugiej strony nie wiesz czy Pan nie zgodził się na udostępnianie zdjęcia?
Ad vocem Zzzaaa,
Mocium Suwerenie przepisy są po to aby je przestrzegać, bez względu na naszą indywidualną ich ocenę. Zwłaszcza w czasach pandemii. Proszę pojechać np. do Szwajcarii i nie przestrzegać przepisów pandemicznych.
Albo jeździć w Polsce lewą stroną drogi bo tak mi się podoba.
A tak w ogóle jednostkowa ocena nie stanowi o ocenie ogółu- Suwerena.
Są i tacy np. Ja, którzy boją się covida i oczekują przestrzegania i egzekwowania swoch praw. I po to są mandaty za brak maseczek.
Tak więc szanujmy się wzajemnie. No i mniej egzaltacji …
Zdrówka dla Wszystkich.
Prośba-podpisujmy się imieniem i nazwiskiem- stwarza to lepszą podstawę wymiany poglądów.
Super dzielnicowy który daje mandaty ludziom za brak maseczki. Suweren tak szybko nie zapomni.
Super dzielnicowy który udostępnia dane osobowe hehehe