Wczoraj, 23 września br. Józef Kołt, do niedawna członek lokalnego Prawa i Sprawiedliwości i radny powiatowy wystosował do mediów oświadczenie, w którym wyjaśniał swoją decyzję startu w wyborach parlamentarnych z konkurencyjnej listy PSL. Pisał o niesprawiedliwości w PiS, braku konsultacji z działaczami na temat wystawienia na liście PiS burmistrz Bystrzycy Kłodzkiej Renaty Surmy zamiast niego oraz postawił senatorowi Aleksandrowi Szwedowi i Michałowi Dworczykowi szereg zarzutów. Do oświadczenia dołączył także stanowisko Komitetu Terenowego PiS w Bystrzycy Kłodzkiej, datowane na 20.08.20119 r. i podpisane przez przewodniczącą Amanadę Konefał. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Tego samego dnia wieczorem do mediów rozesłane zostało oświadczenie przewodniczącej Amandy Konefał, w którym wypowiedzi Józefa Kołta określiła jako „skandaliczne i naganne” i wyraziła zdumienie „słabością kadrową konkurencyjnego komitetu wyborczego”, który zdecydował się przyjąć na swoje listy osobę, której „osobista ambicja jest ważniejsza od wierności ideom”. Poniżej publikujemy całe oświadczenie.

O sprawie Józefa Kołta, która ujrzała światło dzienne po opublikowaniu przez PKW list wyborczych, pisaliśmy tutaj:
Radny powiatowy Józef Kołt z PiS startuje do sejmu z PSL!
Józef Kołt wykluczony z PiS. Senator Szwed: powinien zrzec się mandatu radnego
Józef Kołt wyjaśnia swoją decyzję startu w wyborach z listy PSL. Mówi o „niesprawiedliwości w PiS”