Od kilku lat obserwujemy coraz większe zainteresowanie rolników hodowlą gryki, której największe uprawy znajdują się w naszym powiecie, a także lwóweckim i bolesławieckim. Na świecie najwięcej uprawia się jej w krajach byłego ZSRR, w Chinach oraz w USA i Kanadzie, uprawiana jest nawet w Himalajach do wysokości prawie 4000 m n.p.m.
Ta roślina znana była już w neolicie, a zaczęła być uprawiana ok. 2000 lat p.n.e. w Azji od Indii po Chiny, Koreę i Japonię. Znana już była także w Europie Środkowej w epoce brązu. Odżywiali się nią Hunowie i Wandalowie, ale jako ludy koczownicze nie zajmowali się jej hodowlą.
Należąca do rodziny rdestowców gryka zawiera w sobie ogromne bogactwo składników odżywczych oraz ma właściwości lecznicze, które Chińczycy wykorzystują już od 1800 lat (!). W samym ziarnie znajduje się głównie skrobia (do 84%), ale najważniejsze to duża ilość białka, w tym aż 8 aminokwasów z bardzo ważną lizyną, która jako aminokwas egzogenny musi być dostarczany z zewnątrz, bo organizm sam go nie zsyntetyzuje. Lizyna, podobnie jak i reszta aminokwasów zawartych w gryce, wspiera budowę tkanki mięśniowej i jednocześnie wzmacnia bardzo ważną tkankę łączną wpływając na syntezę kolagenu w ludzkim organizmie. Aminokwasy przyspieszają procesy regeneracji po wysiłku i wzmacniają układ odpornościowy.
A to dopiero początek… W gryce znajdują się głównie wielonienasycone kwasy tłuszczowe, bardzo ciekawe kwasy jabłkowy, chlorogenowy i cytrynowy, witamina E zwana witaminą młodości, witaminy B1, B2, P i PP i pełniące funkcje ochronne wobec witamin bardzo ważne flawonoidy, jak m.in. rutyna, kwercetyna, izowiteksyna, koenzym Q10 oraz znaczna ilość składników mineralnych jak: żelazo, nikiel, kobalt, wapń, fosfor, miedź, cynk, bor, mangan, magnez, selen i jod.
Już same flawonoidy w gryce robią wrażenie. Rutynę prawie wszyscy z nas znają – jest silnym antyoksydantem, mocnym czynnikiem przeciwnowotworowym, przeciwzapalnym i przeciwzakrzepowym. Rutyna ma właściwości cyto i wazoprotekcyjne, co w największym skrócie oznacza, że ma właściwości ochraniające strukturę komórki oraz naczyń krwionośnych i śródbłonka. Z kolei izowiteksyna to bardzo mocny przeciwutleniacz poprawiający stan skóry, układ krążenia, wzrok i koncentrację. Natomiast kwercetyna, którego gryka zawiera rekordową ilość, to nieodłączny składnik przedłużający i wzmacniający działanie witaminy C. Jest uznanym klinicznie czynnikiem zmniejszającym ryzyko powstawania wrzodów żołądka. Należy do silnych reduktorów zmian patologicznych w przebiegu cukrzycy, zatrzymuje rozmnażanie komórek rakowych, hamuje rozwój wirusów, ma właściwości kardioprotekcyjne i odnawiające, czego przykładem może być przyspieszone gojenie ran, normalizuje ciśnienie krwi, ma właściwości moczopędne i przeciwsklerotyczne. Wzmacnia układ immunologiczny, hamuje proces starzenia się komórek skóry, mięśnia sercowego i rogówki oka. Jest potężnym środkiem przeciwzapalnym, stąd jest użyteczna w leczeniu zapaleń stawów i astmy. Wzmacnia ścianki naszych komórek i jest określana jako znakomity czyściciel arterii. Naukowcy ustalili, że u mężczyzn z większą zawartością kwercetyny w organizmie o 60% zmniejsza się ryzyko zachorowania na raka płuc i o 20% na cukrzycę lub niewydolność serca oraz wylewów. Ciekawa w gryce jest także fagopiryna zwiększająca wrażliwość na promienie słoneczne. Osoby spożywające preparaty z gryki wraz z wyciśniętym sokiem z marchwi należą do zdecydowanie łatwiej opalających się i posiadających zdrową cerę.
Grykę wykorzystuje się w zasadzie w całości. W Polsce służy głównie jako materiał do produkcji kasz i płatków gryczanych. Zdecydowanie zdrowsza jest oczywiście kasza niepalona, bo palona traci wiele ze swoich wartości odżywczych i leczniczych. W Indiach ze zmielonego ziarna robi się głównie chleb, w Chinach i Japonii podobnie, a mąka gryczana jest podstawową w wypieku chleba lub produkcji makaronów, w tym słynnego makaronu sobe. We Francji mąka gryczana to podstawowy składnik naleśników bretońskich Galettes. Także w Polsce coraz częściej w różnego rodzaju wypiekach sięgamy do mąki gryczanej. Osoby, które spożywają grykę, znacznie rzadziej cierpią na choroby związane z podwyższonym ciśnieniem krwi. Jej spożywanie może całkowicie cofnąć problem stwardnienia ścian tętnic, żylaków czy hemoroidów. Przyspiesza gojenie ran i odmrożeń. Kasza gryczana, będąca źródłem znakomitego błonnika, oczyszcza jelita, chroni naczynia włosowate i alkalizuje organizm. Jest też źródłem krzemionki stanowiącej budulec mózgu, trzustki, wątroby, serca, śledziony, a przede wszystkim skóry, paznokci i włosów.
Gryka jest rośliną o szerokim zastosowaniu i wykorzystuje się w zasadzie wszystkie jej części. Jest znakomitą rośliną miododajną – miód gryczany, dzięki wysokiej zawartości rutyny, oczyszcza, wzmacnia i uszczelnia naczynia krwionośne, też sam mięsień sercowy. Działa tak jak sama rutyna: zapobiega nadmiernej krzepliwości krwi i jest stosowany w profilaktyce u pacjentów zagrożonych udarami i zawałami serca. Systematycznie spożywany powoduje wzrost hemoglobiny we krwi oraz wspomaga procesy odnowy i rekonwalescencji po wyczerpujących chorobach. Jest jednym z najlepszych naturalnych antybiotyków, ochrania i odtruwa wątrobę, posiada dużą ilość choliny i reguluje pracę układu nerwowego. Wykorzystuje się nawet łuski gryki, robiąc z nich materace i poduszki. Co ciekawe, historia tych wynalazków sięga 2000 lat, a produkty te mają działanie terapeutyczne przy dyskopatii, bólach kręgosłupa, bólach naczyniowo-ruchowych głowy, chorobach układu kostno-stawowego. Odpady z przerobu ziarna są także cennym dodatkiem do pasz dla zwierząt.
Dużą popularnością na świecie cieszy się dieta, w której stosuje się kiełki gryki oraz uzyskiwane z nich produkty – i to w zakresie suplementów diety, jak i kosmetyków. Jak się okazało, kiełki gryki – oprócz wszystkich już wcześniej wspomnianych składników – posiadają także witaminę C, która praktycznie nie występuje w samym ziarnie, a z kiełków ekstrahuje się witaminę o bardzo wysokiej biodostępności, czyli przyswajalności w ludzkim organizmie. Produkty na ich bazie znalazły zastosowanie w leczeniu choroby niedokrwiennej serca, anemii, leukemii i chorób zakaźnych związanych z upośledzeniem układu krwionośnego. Kiełki gryki znakomicie działają przy obniżaniu ciśnienia wewnątrzgałkowego w jaskrze, w leczeniu choroby popromiennej, całej gamy schorzeń wątroby, trzustki i nerek, cukrzycy, przewlekłego zapalenia oskrzeli, nadczynności tarczycy, wrzodów żołądka, krwotoków z nosa i rozstrojów nerwowych. Spożywanie kiełków gryki i suplementów z nich zwiększa moc mięśni, wytrzymałość i działa lekko pobudzająco, a także pomaga przy zaburzeniach przemiany materii i zwiększeniu potencji.
Podsumowując, zachęcamy każdego zainteresowanego swoim zdrowiem do zwiększenia spożycia gryki – od kasz, przez mąkę, aż po kiełki określanych jako sensacyjny cud natury.
Najzdrowszą, czyli niepaloną kaszę gryczaną w Kłodzku można kupić w sklepie warzywno-owocowym Świeże Warzywko przy ul. Spółdzielczej 21 (pomiędzy piekarnią a Żabką).
Źródła:
Wartość odżywcza i możliwości wykorzystania gryki w „Postępy fitoterapii”; K. Zarzecka, M. Gugała, I.Mystkowska
Witamina C-olway; Jarosław Zych
https://rozanski.li/2395/antyoksydanty-w-ziolach/
http://permakultura.com.pl/gryka-zwyczajna-fagopyrum-esculentum/
ms
Oto jeden z przykładów
https://kurierlubelski.pl/kasze-gryczane-z-janowa-lubelskiego-zawieraly-szkodliwy-srodek-produkt-jest-juz-wycofany-ze-sklepow/ar/c1-14612309
Wszystko pięknie opisane tylko brakuje jednego. Nasi wspaniali rolnicy stosują randap oprysk po to żeby szybciej dojrzało. To samo robią z rzepakiem. W tym momencie cudowne właściwości gryki nie są już takie cudowne bo od zjedzenia takiej gryki dostanie się raka. Na szczęście nie wszyscy, ostatnio widziałem spis w necie gryki która przekracza pod tym względem wszystkie normy. Oraz była taka która jest wolna od trucizny jakim jest randap.