Ewakuacja DPS w Szczytnej. Radna Śliwińska złożyła zawiadomienie do prokuratury

W ocenie radnej powiatowej z klubu Prawa i Sprawiedliwości, Krystyny Śliwińskiej wczorajsze wydarzenia w Domu Pomocy Społecznej w Szczytnej, czyli natychmiastowa ewakuacja pensjonariuszy, to nie tylko skandal, ale i przestępstwo. Na zwołanej w piątek 10 stycznia br. konferencji prasowej radna poinformowała, że złożyła doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez zarząd powiatu kłodzkiego.

Podczas zwołanej konferencji prasowej radni powiatowi z klubu PiS Jacek Hecht i Krystyna Śliwińska odnieśli się do wydarzeń, które miały miejsce dzień wcześniej, czyli przeprowadzonej w trybie natychmiastowym ewakuacji pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej w Szczytnej, wyrażając swoje oburzenie i niezgodę na to, co się wczoraj wydarzyło.

Sporo wątpliwości i pytań co do formy przeprowadzenia wczorajszej akcji miał radny Jacek Hecht: – Styl, w jakim przeprowadzono wczorajszą ewakuację, przy czynnym udziale służb – straży granicznej, policji… zastanawiamy się, po co to wszystko było potrzebne, przecież nie było żadnego zagrożenia ze strony pensjonariuszy czy pracowników – mówił radny. Przypomniał także, że rok wcześniej złożył wniosek o kontrolę w Domu Pomocy Społecznej, który wówczas nie został przyjęty przez pozostałych radnych. – Radni koalicji rządzącej, łącznie z całym zarządem uznali, że taka kontrola jest niepotrzebna. Chcieliśmy przeprowadzić tę kontrolę, żeby sprawdzić te uchybienia, które teraz wyszły, czy prowadzona jest dokumentacja, czy wszystkie przeglądy techniczne są prowadzone prawidłowo, czy prowadzona jest książka obiektu. Wiemy dzisiaj o liście 42 uchybień w protokole sporządzonym przez straż pożarną. Stan techniczny budynku musiał się tam pogarszać na przestrzeni ostatnich lat. Dlaczego nie pozwolono nam w ramach komisji rewizyjnej wejść na obiekt, skontrolować? Być może byłby jeszcze czas, być może nie doszłoby do tak drastycznych wydarzeń, które miały miejsce wczoraj.

Z kolei w opinii radnej Krystyny Śliwińskiej, sprawa ma drugie dno i dlatego też poinformowała, że dzisiaj złożyła doniesienie do prokuratury. – To, co się zdarzyło wczoraj, to jest nie tylko skandal, ale w mojej ocenie jest to przestępstwo. Złożyłam dzisiaj doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez zarząd powiatu kłodzkiego w dwóch aspektach: zarzut niegospodarności i zarzut w aspekcie społecznym rozpatrywany: niehumanitarnego podejścia do ludzi, którzy są skazani z racji swojej sytuacji społecznej na decyzje innych osób, w tym przypadku jest to zarząd powiatu – powiedziała radna. – Te zakusy likwidacji (DPS-u w Szczytnej – przyp. red.) były już od dłuższego czasu. Wreszcie stało się to w tak przedziwnej formie, że ja upatruję tutaj jakiegoś drugiego dna. Jakiego? Nie znam odpowiedzi, stąd moje złożenie doniesienia do prokuratury.

Wczoraj 9 stycznia br. z Domu Pomocy Społecznej w Szczytnej ewakuowano w trybie natychmiastowym wszystkich pensjonariuszy i ulokowano ich w domach tymczasowych (zobacz: Trwa ewakuacja Domu Pomocy Społecznej w Szczytnej). Decyzję tę podjął zarząd powiatu kłodzkiego (9 stycznia br.) w wyniku decyzji Komendanta Powiatowego Straży Pożarnej, wydanej tego samego dnia (9 stycznia br.) i zaopatrzonej w rygor natychmiastowej wykonalności (zobacz: DPS w Szczytnej ewakuowany. Starostwo wyjaśnia przyczyny akcji). W akcji brali udział policjanci i straż graniczna, którzy zabezpieczali teren i nie wpuszczali nikogo w pobliże zamku oraz karetki pogotowia ratunkowego z Wałbrzycha i Kłodzka. Pensjonariuszy przewoziły także busy straży granicznej oraz busy będące w dyspozycji domów pomocy społecznej należących do powiatu kłodzkiego. Ewakuacja zakończyła się po godz. 13.00 i wiemy już, że pensjonariusze nie wrócą z powrotem do Szczytnej.

Joanna Żabska