W środę, 3 marca br. o godz. 15.00 na cmentarzu w Krosnowicach odbył się pogrzeb 3-letniej Hani. Na życzenie rodziny, ostatnie pożegnanie dziecka odbyło się bez rozgłosu, w gronie najbliższych.
Sprawę tragicznej śmierci Hani prowadzi Prokuratura Okręgowa w Świdnicy. Na polecenie prokuratora generalnego, Zbigniewa Ziobry matce i jej konkubentowi postawiono zarzut zabójstwa dziecka ze szczególnym okrucieństwem. Do tragicznych zdarzeń doszło późnym wieczorem, 19 lutego br. w mieszkaniu przy ul. Więźniów Politycznych. Do nieprzytomnego dziecka wezwano pogotowie, pomimo jednak prowadzonej akcji dziewczynki nie udało się uratować i dziecko zmarło w szpitalu. Początkowo matka utrzymywała, że polewała córkę przez kilka minut zimną wodą za karę, że zmoczyła się w nocy. 30-letniej Lucynie K. prokuratura przedstawiła zarzuty znęcania się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem i nieumyślnego spowodowania śmierci. Zarzuty prokuratura przedstawiła także konkubentowi matki, 25-letniemu Łukaszowi B. Nie trafił jednak do aresztu, tylko otrzymał dozór policji. Przeprowadzona kilka dni później sekcja zwłok wykazała jednak zupełnie inną przyczynę śmierci dziecka – 3-letnia Hania została ciężko pobita. Jak 27 lutego br. poinformował prokurator generalny Zbigniew Ziobro, do pobicia dziecka przyznał się konkubent matki: – Dziewczynka miesiącami była bita i przechodziła piekło. Ostatniego dnia jej życia, sprawca silnie kopnął dziecko w brzuch. W sprawie tragicznej śmierci trzyletniej Hani z Kłodzka, na moje polecenie Prokuratura Okręgowa w Świdnicy postawiła zarzut zabójstwa dziecka ze szczególnym okrucieństwem dla matki i jej konkubenta.
Prokuratura zbada także, w jaki sposób był sprawowany nadzór nad rodziną – wiadomo, że byli oni pod opieką kuratora sądowego i opieki społecznej. Lucyna K. i Łukasz B. przebywają obecnie w areszcie. W dniu tragedii w domu przebywała jeszcze dwójka dzieci, dziewczynki w wieku 10 lat i 10 miesięcy. Dzieci trafiły do pieczy zastępczej.
Dramat w Kłodzku. Nie żyje 3-letnie dziecko. Matka usłyszała zarzuty
Śmierć 3-letniej dziewczynki w Kłodzku. Nowe fakty w sprawie tragedii
Prokuratura Krajowa: 3-letnia dziewczynka doznała bardzo poważnych obrażeń jamy brzusznej
dojadą gnoja, jak nie w zk kko to na monteluppich. nie ma litości dla sk****synów!
Miala cale zycie przed soba :(…RIP
Szanowni Państwo,
głęboko wstrząśnięta śmiercią 3 letniej Hani, z trudem staram się poukładać w sercu i duszy te potworne wydarzenia.
Serce prosi, aby nie przejść nad tym, co się stało obojętnie. Jesteśmy jej to winni, małej dziecinie.
Ponieważ jestem osobą piszącą dlatego napisałam wiersz, którym czuję potrzebę, podzielić się z Państwem.
Dla Hani
Haniu, szukam pocieszenia
nie dla siebie i nie dla tych, co zostali.
Czy Bóg był przy Tobie w Twoich ostatnich chwilach?
Objął ciepłem i miłością u kresu Twojego maleńkiego życia?
Jaki miał zamysł?
Gdzie była Twoja babcia, że nie tuliła, gdy umierałaś samotna
w lodowatych strugach, ukarana przez matkę?
A ona, jak mogła nie wiedzieć, że jesteś cudem,
co pojawił się na krótką chwilę na ziemi?
Haniu, jak odnaleźć Cię w nieodgadnionych mgławicach,
by ukochać najczulej?
A może jest Ci lepiej, bo tam całują Cię anioły.
Takie bydle powinno być przez współwięźniów zakatowane – to była mała dziewczynka- 3 letnie dzieciątko. Nikt mi nie powie, że była czemuś winna. Do piachu z takim człowiekiem i jego matką.
Tak samo jego i ja katować za do śmierci