Nielegalny susz marihuany, amfetaminę oraz haszysz i tabletki ekstazy znaleźli policjanci na kilku posesjach w powiecie kłodzkim. Zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków i handel nimi usłyszał 21-letni mieszkaniec województwa dolnośląskiego. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy na terenie powiatu kłodzkiego. Wobec trzech jego wspólników zastosowano inne środki zapobiegawcze. Dzięki akcji policyjnej na rynek nie trafiło blisko 22 000 porcji narkotyków.
W minionym tygodniu funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej w wyniku pracy operacyjnej ustali, że kilku młodych mężczyzn z powiatu kłodzkiego może zajmować się przestępczością narkotykową. Wytypowali osoby oraz miejsca, w których mogą być schowane środki odurzające. W zatrzymaniu grupy mężczyzn uczestniczyli również policjanci Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową KWP we Wrocławiu, funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Kłodzku oraz funkcjonariusze Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego V Referatu Realizacji w Kłodzku.
Podczas sprawdzenia kilku posesji na terenie powiatu kłodzkiego, funkcjonariusze ujawnili i zabezpieczyli nielegalny susz marihuany, amfetaminę oraz haszysz i tabletki ekstazy. Zabezpieczona przez mundurowych ilość pozwalałaby na przygotowanie blisko 22 000 działek handlowych. Do policyjnych aresztów trafiło 4 podejrzanych w wieku od 20-34 lat. Dwóch z nich usłyszało zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków. Na wniosek policjantów i prokuratora wobec 21-latka za posiadanie znacznej ilości narkotyków i handel nimi, kłodzki sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci 3-miesięcznego aresztu. Natomiast wobec 27-letniego podejrzanego za posiadanie znacznej ilości narkotyków Prokurator Rejonowy w Kłodzku zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji i poręczenia majątkowego. Wobec podejrzanego 33-latka za posiadanie narkotyków, które kupił w Republice Czeskiej i przywiózł je do Polski, zastosowano dozór policji i poręczenie majątkowe. Jego o rok starszy kolega za to samo przestępstwo objęty został również dozorem policji. Grozi im kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata.
Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy, sprawdzają źródło pochodzenia zabezpieczonych narkotyków. Za posiadanie narkotyków grozi kara do 3, a gdy przedmiotem przestępstwa jest ich znaczna ilość, nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Natomiast handel narkotykami zagrożony jest karą do 8, a gdy w grę wchodzi ich znaczna ilość, do 12 lat pozbawienia wolności.
(Źródło: podinsp. Wioletta Martuszewska, oficer prasowy KPP w Kłodzku)
Bardzo dobrze niech tępią takich debili
Brawo Funkcjonariusze…
Dziękuję.
I o tyleż narkotyków mniej trafi do zapewne w większości młodych ludzi….
22 tys. porcji to bardzo dużo.
Zdrowia życzę Wszystkim Funkcjonariuszom.